Podróże kształcą, ładują nasze baterie i motywują do dalszego działania. Czerwiec, który już za nami obfitował w liczne wyjścia i wyjazdy. Kraków, Szaflary, Wieliczka, Ogrody Kapias, treningi budżetowe połączone z wyjazdami oraz wyjściami do restauracji czy poprostu z niedzielnymi spacerami. Szaleństwo i euforia jednocześnie. Najważniejsze, że nikt nie narzeka i …. każdy jest zadowolony.